Tatar wołowy
Jedni uwielbiają, innych odstrasza już sama myśl o zjedzeniu surowego mięsa - "Tatar wołowy"
Ja należę zdecydowanie do tej pierwszej grupy. Na niejednej imprezie to obowiązkowy punkt programu. Dobrze doprawiony, z pewnego źródła, tak by potem nie odchorować. Mięso na tatara powinno być drobniutko pokrojone... Niestety na samym początku daje już plamę, bo ja mięso na tatara po prostu mielę... Wybaczcie mi proszę to przestępstwo :) ale myślę, że nie tylko ja tak grzeszę.
Wybierając mięso staram się by było jasne, najlepsze jest z polędwicy, ale cena trochę niestety odstrasza. Dziś udało mi się dostać pięknie wyglądającą ligawę, jaśniutką tak jak właśnie lubię.
Składniki:
Ja należę zdecydowanie do tej pierwszej grupy. Na niejednej imprezie to obowiązkowy punkt programu. Dobrze doprawiony, z pewnego źródła, tak by potem nie odchorować. Mięso na tatara powinno być drobniutko pokrojone... Niestety na samym początku daje już plamę, bo ja mięso na tatara po prostu mielę... Wybaczcie mi proszę to przestępstwo :) ale myślę, że nie tylko ja tak grzeszę.
Wybierając mięso staram się by było jasne, najlepsze jest z polędwicy, ale cena trochę niestety odstrasza. Dziś udało mi się dostać pięknie wyglądającą ligawę, jaśniutką tak jak właśnie lubię.
Składniki:
Tatar wołowy |
- 30 dag mięsa wołowego
- 2 średnie cebule
- 4-6 kiszonych ogórków
- zółtko
- oliwa
- pieprz
- sól
- woda
Sposób przygotowania:
Mięso zmielić (wytrwali mogą je pokroić w małe kawałeczki), cebulę, ogórki, drobno poszatkować. Mięso wymieszać z niewielką ilością wody, dodać sól, pieprz, oliwę, żółtko oraz pokrojone warzywa.
Można też przyprawione mięso podawać osobno a obok położyć ogórki, cebulę i udekorować żółtkiem lub układać warstwami tak jak u mnie. Pełna dowolność.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz