Tarta ze słonym karmelem
Wszyscy pieką mazurki a u mnie tarta. Te które jadłam do tej pory miały zbyt twardy spód, albo miały spód biszkoptowy więc już przestały przypominać mazurka... W mazurkach lubię masy, które wylewane są na ciasto, czy to limonkowy czy karmelowy - pycha! Dekoracje, tez są piękne. Niektóre to prawdziwe dzieła sztuki. Żeby tak troszkę nawiązać jednak do mazurka to u mnie dziś tarta na kruchym spodzie z dwoma warstwami- czekoladowa i słony karmel.
SKŁADNIKI:
kruchy spód:
SKŁADNIKI:
Tarta ze słonym karmelem |
kruchy spód:
- 25 dag mąki
- 15 dag masła
- 5 łyżek cukru
- 2 żółtka
- szczypta soli
- groch do pieczenia
masa czekoladowa:
- 300 g gorzkiej czekolady
- 180 ml śmietany kremówki
- 400 g masy kajmakowej z puszki
- 150 g masła
- 225 g cukru brązowego
- 1 łyżeczka soli morskiej
Sposób przygotowania:
Sypkie składniki wysypujemy na stolnicę, dodajemy pokrojone w kawałeczki zimne masło, żółtka i szybko zagniatamy. Jeśli ciasto nie będzie chciało się zlepić można dodać 1-2 łyżki zimnej wody. Ciasto rozwałkować na podsypanej delikatnie mąką stolnicy, wyłożyć foremkę. Ciasto nakłuć widelcem, przykryć papierem i na papier wysypać groch. Piec 20 minut w temperaturze 200 stopni.
Pod papierem dno tarty będzie jasne więc po ok. 15 minutach wyjmuję tartę, usuwam groch z papierem i piekę jeszcze ok 5 minut do zarumienienia ciasta.
Ciasto odstawiamy do ostygnięcia.
Do garnka wlewamy śmietanę, stawiamy na drugim garnku wypełnionym częściowo wodą i ogrzewamy nad parą. Dodajemy połamaną gorzką czekoladę. Mieszamy na parze, aż do momentu jak uzyskamy gładką jednolitą masę. Odstawiamy do ostygnięcia i wylewamy na tartę.
Teraz kolej na następną -karmelową masę. Na palenię wysypujemy cukier i dodajemy masło. Doprowadzamy do wrzenia, zmieszamy ogień i podgrzewamy ok. 8-10 minut aż masa będzie miała brązowy kolor. Cukier na tym etapie nie rozpuści się całkowicie. Dodajemy kajmak i sól i wszystko dokładnie mieszamy, aż do całkowitego połączenia składników i uzyskania gładkiej masy. Odstawiamy do ostygnięcia, mieszamy kilka razy ponieważ ciepłe masło będzie chciało oddzielić się od masy. Przestudzony kajmak wylewamy na tartę, dekorujemy (u mnie bita śmietana) i posypujemy płatkami morskiej soli.
Komentarze
Prześlij komentarz