Śmietankowa pianka - sernik na zimno
Szczerze powiem, że nie bardzo nazwać tę moją kolorową oponkę. Z racji tego, że nie ma tu tak naprawdę za dużo sera, a jedynie delikatny twarożek i więcej mleka oraz śmietany, bardziej przypomina delikatne waniliowe ptasie mleczko. Biała warstwa jest naprawdę mega delikatna i puszysta. Tak delikatnego deseru do tej pory nie udało mi się jeszcze stworzyć. Rozpływa się wręcz w ustach. Do jego stworzenia wykorzystałam zwykłą foremkę do pieczenia babki. Foremka ma powłokę dzięki której ciasto lepiej odchodzi od powierzchni, ale jeśli ktoś ma zwykła foremkę i na to jest metoda. Przed wylaniem warstwy warto delikatnie foremkę przesmarować oliwą, a przed wyjęciem od zewnątrz dosłownie chwilę podgrzać foremkę za pomocą suszarki. W ten sposób z wyjęciem nie będzie problemu. Ciasto należy przygotować w dwóch etapach. Pierwszy to biała warstwa, którą chłodzimy do całkowitego stężenia minimum 2-3 godziny, ja swoją zostawiłam na noc, a rano została mi tylko galaretka do wylania.
Składniki:
![]() |
Śmietankowa pianka |
- 400 g serka śmietankowego (użyłam President)
- 500 g mleka zagęszczonego niesłodzonego
- 250 g śmietany 36%
- 5 łyżek cukru pudru
- cukier waniliowy
- 40 g żelatyny
- 100 ml wody
- 2 galaretki
- owoce do przybrania
Sposób przygotowania:
Żelatynę zalewamy zimną wodą, odstawiamy na 10 minut, aż napęcznieje. Podgrzewamy na ogniu na dokładnego rozpuszczenia( nie dopuszczamy do zagotowania) i odstawiamy do przestudzenia.
Śmietanę, mleko zagęszczone, oraz serek miksujemy z dodatkiem cukru pudru oraz cukru waniliowego. Śmietany nie trzeba ubijać wcześniej osobno, można wszystkie składniki miksować od razu razem. Dodajemy powoli żelatynę i chwilę miksujemy wszystko razem. Foremkę delikatnie smarujemy olejem i wylewamy masę śmietankową zostawiając od rantu foremki ok 2-3 cm bez masy. Wszystko zależy jak dużo będziemy chcieli mieć galaretki. Foremkę wstawiamy do lodówki do schłodzenia na min. 2 godziny. Galaretki rozpuszczamy w mniejszej ilości wody: 1 galaretka na 1 szklankę wody. Odstawiamy do schłodzenia. Po upływie tego czasu wyjmujemy foremkę i oddzielamy białą stężałą masę śmietankową od foremki. Można sobie pomóc zanurzając foremkę na chwilę w gorącej wodzie lub podgrzewając foremkę suszarką. Piankę, którą udało się wyjąć z formy odkładamy na chwilę na bok i foremkę ponownie smarujemy olejem i wkładamy białą masę z powrotem do formy. Powoli wlewamy po ściankach schłodzone galaretki, tak by galaretka wpływała pomiędzy ściankę a naszą masę śmietankową. Pianka jest bardzo lekka więc zaczyna unosić się do góry, a galaretka spływa na dół formy. Odstawiamy do lodówki do stężenia. Całość ponownie wyjmujemy z foremki, ale tym razem już z galaretkę i dekorujemy ulubionymi owocami.
![]() |
Śmietankowa pianka |
Mam nadzieję, że ten przepis przypadnie Wam do gustu. Dajcie znać jak smakowało. Chętnie zobaczę też Wasze zdjęcia.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz